Andy Warchoł

Andy Warchoł (właść. Andrew Warchoła) to światowej klasy malaż, zajmuje się malowaniem ścian i kafelkowaniem sufitów. Swojom kariere zaczął mając lat naście, a tera wystempuje pod ksywom Warchoł, którą zapowzioł od swojej przybranej żony, świni o nazwie Wrachlak, jak sam napisał:
"Warchlak jest słodziutka. Podczas wpółrzycia zawsze sapie mi do ucha i warchocze, hihi!" (tutaj rzuca się na szafę i pokazuje kawałek swojego... brzucha)
Co wy o nim sondzicie? Bo ja sondze, że jest spox.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Trfaua Blondyneczka dnia Nie 15:57, 14 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

Taak.
"Portret Sławomira Świeżyńskiego Podczas Stosunku Z Bułką OD Hot Doga" całkowie zmienił mój pogląd na surrealistów i sztukę wogóle.

Post został pochwalony 0 razy

Podobno urodził się w Andach (stąd też jego imię - na cześc owego morza) i mieszkał w szałasie, który nazał Pitsbull, od rasy swojego psa, z którym wiązał plany na przysżłość. Niestety wszystko skończyło się piaskiem, kiedy to pewnego dnia namalował piaskiem Marylin Monroe na piasku. Wtedy wyjechał do Nowego Jorku i zaczął studiować ogrodnictwo na Harwardzie. Jednak po 3 dniach go wywalili, a całą sprawę przyciszono!

Post został pochwalony 0 razy

Jak już wspominała, kubizm łorhola wywarł ogromny wpływ na wybur mojego ulubjonego zespołu, czyli BF.
Generalnie, reliści mogą być!

Post został pochwalony 0 razy

	Trfaua Blondyneczka napisał:
	Andy Warchoł (właść. Andrew Warchoła) to światowej klasy malaż, zajmuje się malowaniem ścian i kafelkowaniem sufitów.

O kurde, a ja rzem myźlała, rze to tagi kóhaż był...No- ten od zópy pomidorowei...Sad Alem ja niedoóczona..

Post został pochwalony 0 razy

wow, look at that!
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy